Ta babeczka wychodzi bardzo wilgotna, wręcz kleista ale była tak dobra że zjedliśmy ją w ekspresowym tempie, a to coś znaczy ;)
To ostatni już przepis ponieważ Święta Wielkanocne są już za rogiem także od razu chciałbym Wam życzyć Radosnych Świąt abyście je spędzili miło w gronie rodzinnym oraz oczywiście che życzyć Wam udanych wypieków, smacznego jajka oraz mokrego Śmigusa Dyngusa :D
Składniki na mała babkę z kominkiem:
- 1 i 1/2 szkl maki pszennej
- 1/2 szkl cukru
- 200 ml mocno zaparzonej czarnej herbaty
- 1 płaska łyżeczka sody
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1/4 szkl oleju
- skórka otarta z 1/2 cytryny
- 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
- kilka kropel esencji cytrynowej
- rodzynki namoczone w alkoholu "cytrynówce" (niekonieczne, można pominąć)
1. Wszystkie składniki oprócz sody, soku z cytryny i oleju, dajemy do miski i mieszamy.
2. W szklance mieszamy sok z cytryny z sodą, wlewamy do ciasta, dodajemy olej oraz ewentualnie dodajemy rodzynki, mieszamy i szybko wylewamy do foremki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
3. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stop na około 40-45 min.
Patyczek wbity do ciasta musi być suchy !
2. W szklance mieszamy sok z cytryny z sodą, wlewamy do ciasta, dodajemy olej oraz ewentualnie dodajemy rodzynki, mieszamy i szybko wylewamy do foremki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
3. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stop na około 40-45 min.
Patyczek wbity do ciasta musi być suchy !
Upieczoną i wystudzoną babkę polewamy lukrem cytrynowym. Smacznego !