Tym razem moje ulubione mielone nadziałam brukselką.
Wyszły bardzo smaczne, a w dodatku w tym dniu nie miałam ochoty na zbyt dużą ilość mięsa więc brukselka idealnie zastąpiła mięsny środek kotleta na warzywny ;)
Lubie przygotowywać dania jak i je jeść choć nie widać tego po mnie. Lubie podśpiewywać podczas przygotowywania posiłków, nie wiem jak inni to znoszą ;) Ważne, że smakuje im to co przygotuje.
UWAGA ! Wszystkie zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie bez mojej zgody.