Pączki Z Nowego Orleanu

by - 2/16/2023 12:01:00 AM

Kompletnie inne od naszych rodzimych tradycyjnych pączków, kwadratowe lub prostokątne z dużymi bąblami powietrza. Najsmaczniejsze zjedzone tego samego dnia, chociaż ja przechowam parę sztuk na drugi dzień i dam wam znać jak smakowały.
Nam przypominają trochę racuchy, nie są słodkie dlatego dla męża część polukrowałam, a wtedy to już znikają jeden za drugim ;)
Co mi się najbardziej spodobało w nich, że nie ma przy nich wiele pracy i tłuszczu dużo nie zużyłam i o dziwo nie piły go, więc prawie tyle ile wlałam tyle zlałam do słoiczka.

Ps. wracam z aktualizacją jak smakowały na drugi dzień, a więc talerz z pozostałymi pączusiami ubrałam w folię tak prawie szczelnie i schowałam na noc do lodówki. Następnego dnia wyjęłam i pozwoliłam im ogrzać się pod tym przykryciem, były mięciutkie i dalej smaczne, ale jako że używałam w tym dniu piekarnika to parę wrzuciłam do już wyłączonego piekarnika na 2 minutki i wtedy to już smakowały jak świeże, także można przechować je spokojnie na drugi dzień.




Składniki:
 
  • 1 i 1/2 szkl mąki pszennej tortowej (szkl o pojemności 200 ml)
  • 1 jajko kl L
  • 2 łyżki cukru (może być pół na pół z waniliowym)
  • 1/2 łyżki drożdży suszonych + 100 ml ciepłej wody
  • szczypta soli
  • 1 łyżka oleju do środka
  • kilka kropel esencji waniliowej
  • olej do smażenia
  • cukier puder do obtoczenia pączków
 
1. W ciepłej wodzie z 1/2 łyżki cukru rozpuszczamy drożdże i odstawiamy do ruszenia.
2. Do miski wbijamy jajko, dodajemy resztę cukru, szczyptę soli i miksujemy krótko.
3. Następnie dodajemy przesianą mąkę, esencję waniliową, wyrośnięty zaczyn i miksujemy do połączenia składników. 
4. Na koniec dodajemy olej i jeszcze raz miksujemy. 
Ciasto ma dość luźną konsystencję, ale tak ma być.
Miskę przykrywamy folią i wkładamy do lodówki na 1 godzinę lub dłużej aż podwoi swoją objętość.
 
5. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość wykładamy je na omączony blat. W między czasie rozgrzewamy olej, a ciasto zagniatamy (będzie dość klejące) następnie wałkujemy na grubość około 0,5 mm i wykrawamy kwadraty/prostokąty o boku 4x3 cm i wkładamy na rozgrzany tłuszcz.
Usmażone odsączamy na papierowym ręczniku, następnie posypujemy cukrem pudrem. Smacznego !
 


Podobne Posty

18 comments

  1. takich pączków nie znałam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo apetyczne, szczególnie patrząc na bąbelki powietrza w środku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie wyglądają. Aż mnie naszła ochota na kawę i... coś słodkiego. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, były bardzo dobre, być może upiekę je jeszcze raz w następnym tygodniu ;)

      Usuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Wyglądają bardzo apetycznie, jako ogromna fanka słodkości jestem jak najbardziej na tak! :) Cudowny przepis :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają apetycznie, chętnie spubuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę je zrobić bo zapowiadają się pysznie 😍

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwszy raz słyszę o takich pączusiach, ale bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pierwszy raz o nich usłyszałam w tym roku, a okazały się naprawdę dobre :)

      Usuń
  8. Wow! Takich pączków to ja jeszcze nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.

Formularz kontaktowy

Przepisy kulinarne

FlyB - Kulinaria

Odszukaj.com - przepisy kulinarne

Katalog Smaków - Przepisy kulinarne na każdą okazję i wyszukiwarka przepisów

rondel

Baza przepisów kulinarnych

Lista Blogów Kulinarnych