Ciasto Daktylowo Bakaliowe
Ciasto dość proste w wykonaniu, bez cukru z dużą ilością mąki owsianej i przełożone dżemem z czerwonej porzeczki plus pyszna domowa polewa czekoladowa.
Ciasto podczas krojenia trochę się kruszy, ale już taka uroda mąki owsianej ;)
Składniki na blaszkę 17 x 17 cm
- 150 g mąki owsianej
- 50 g mąki pszennej
- 2 jajka kl L
- 100 g miękkiego masła
- 100 g miodu np. wielokwiatowego
- 140 g daktyli
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 80 g orzechów włoskich
- garść żurawiny
- esencja waniliowa lub ewentualnie cynamon
Polewa czekoladowa:
- około 25 g masła
- 4-5 łyżeczek cukru
- 3 łyżeczki kakao
- 1 łyżka zimnego mleka
Dodatkowo :
- około 1/2 słoika dżemu z czarnej bądź czerwonej porzeczki
1. Daktyle namaczamy w gorącej wodzie.
2. Masło ucieramy na puch, następnie wbijamy po jajku i dalej ucieramy, dodajemy obie mąki, miód i proszek do pieczenia.
3. Teraz wracamy do daktyli, odsączamy je, ale nie całkowicie i staramy się je zblendować (nie musi być na całkowitą miazgę, może zostać troszkę kawałków) takie zblendowane dodajemy do ciasta i miksujemy. Na koniec dodajemy bakalie i esencje waniliową lub cynamon. Mieszamy i wykładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 190 stop przez około 30-35 minut do suchego patyczka (patyczek wbity w ciasto musi być suchy)
4.W garnuszku umieszczamy wszystkie składniki na polewę czekoladową. Zagotowujemy i gotujemy do lekkiego zgęstnienia.
Po upieczeniu i wystudzeniu przekrawamy w połowie ciasto i smarujemy dżemem, a następnie polewamy czekoladą. Smacznego!
9 comments
Musi smakować wybornie:) tym bardziej, że bardzo lubię daktyle;)
OdpowiedzUsuńTak, jest smaczne, ale trzeba lubić daktyle ;)
UsuńUwielbiam daktyle i ten przepis wygląda bardzo ciekawie. Na pewno razem z dziećmi spróbujemy zrobić to ciasto przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńSuper, mam nadzieje że posmakuje Wam :) Pozdrawiam :)
UsuńThis looks so yummy!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńPyszne i zdrowe! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.