Amerykany
Pierwszy raz je piekłam i na pewno nie ostatni ;) Są przepyszne i prawie jak te z piekarni, a może i na dzisiejsze czasy lepsze, smaczniejsze bez tych spulchniaczy... :)
Składniki na około 9 amerykanów:
1. Masło zmiksować z cukrem na puch, pod koniec miksowania wbijamy jajko i miksujemy do połączenia się.
2. Następnie dodajemy przesianą mąkę, mleko, esencję waniliową oraz amoniak. Miksujemy do połączenia się składników. Ciasto jest dość gęste.
3. Blaszkę od piekarnika wyścielamy papierem do pieczenia i w ramach pomocy ;) możemy sobie cyrklem bądź za pomocą małej miseczki czy talerzyka obrysować 9 kółek o śred. 8-10 cm tak aby łatwiej się nam nakładało masę. Zachowajmy odstępy bo ciastka bardzo urosną w szerz.
Nakładamy niewielkie porcje ciasta na kółka, tworząc kopczyki które możemy delikatnie spłaszczyć łyżką zamoczoną w wodzie.
4. Ciastka pieczemy w temp. 180 stopni przez około 20-25 minut.
Po wyjęciu z piekarnika ciastka przekładamy na kratkę do studzenia (w tedy w parę minut ulotni się reszta amoniaku)
Na koniec wystudzone amerykany polewamy lukrem i odstawiamy do zastygnięcia.
Składniki na około 9 amerykanów:
- 50 g masła
- 1 jajko kl L
- 1/3 szkl cukru
- 1 i 1/4 szkl mąki pszennej
- 1/3 szkl mleka
- 1 płaska łyżeczka amoniaku
- parę kropel esencji waniliowej
- 2 łyżki soku z cytryny i tyle cukru pudru aby lukier był dość gęsty, ale wciąż lejący, wtedy szybko zastygnie.
1. Masło zmiksować z cukrem na puch, pod koniec miksowania wbijamy jajko i miksujemy do połączenia się.
2. Następnie dodajemy przesianą mąkę, mleko, esencję waniliową oraz amoniak. Miksujemy do połączenia się składników. Ciasto jest dość gęste.
3. Blaszkę od piekarnika wyścielamy papierem do pieczenia i w ramach pomocy ;) możemy sobie cyrklem bądź za pomocą małej miseczki czy talerzyka obrysować 9 kółek o śred. 8-10 cm tak aby łatwiej się nam nakładało masę. Zachowajmy odstępy bo ciastka bardzo urosną w szerz.
Nakładamy niewielkie porcje ciasta na kółka, tworząc kopczyki które możemy delikatnie spłaszczyć łyżką zamoczoną w wodzie.
4. Ciastka pieczemy w temp. 180 stopni przez około 20-25 minut.
Po wyjęciu z piekarnika ciastka przekładamy na kratkę do studzenia (w tedy w parę minut ulotni się reszta amoniaku)
Na koniec wystudzone amerykany polewamy lukrem i odstawiamy do zastygnięcia.
40 comments
Ja wczoraj robiłam, ale jeszcze nie wrzuciłam przepisu :) Jest w trakcie pisania ;)
OdpowiedzUsuńAmerykanki to smak mojego dzieciństwa i bardzo je lubię :) Wyszły Ci piękne i bardzo kształtne - moje tak ładnie nie wyglądają :)
Dziękuje :D Twoje też na pewno są pyszne :D Ja tez je kocham z dzieciństwa zwłaszcza że cukiernię miałam na przeciwko podstawówki ;)
UsuńPięknie wyglądają. Przepis zapisuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ^_^ ...i również śle pozdrówki ^_^
UsuńCzy tylko ja nie znam ciastek kryjących się pod tą nazwą?;)
OdpowiedzUsuńOoo naprawdę ich nie znasz..? Są pyszne polecam Ci się zapoznać bliżej z nimi ;) :D
UsuńMuszę je kiedys wypróbować bo jeszcze ich nie jadłam... ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie polecam Ci je ^_^ są przepyszne :D
UsuńMniam jak ja je lubię :-)
OdpowiedzUsuńJa też, trzeba częściej je piec ^_^
UsuńUwielbiam je, te domowe sa najlepsze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, teraz domowe są najlepsze :)
Usuńłe nie mam amoniaku
OdpowiedzUsuńMożna spróbować z proszkiem lub sodą ;)
UsuńNie znam zupełnie, na pewno wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D Są bardzo smaczne :D
UsuńCo zamiast amoniaku? :(
OdpowiedzUsuńZamiast amoniaku tyle samo proszku do pieczenia lub sody :)
UsuńCo to jest ten amoniak??Mozna to czymś zamienić????
OdpowiedzUsuńAmoniak to wodorowęglan amonu, nadaje ciastom porowato-bąbelkową strukturę którą ciężko jest uzyskać za pomocą innego środka spulchniającego dlatego tak bardzo pasuje tutaj amoniak, natomiast można próbować zastąpić go soda lub proszkiem do pieczenia ale konsystencja i smak ciasta na pewno będą się różnić od tego z amoniakiem :)
UsuńCudne są a ile sztuk wyjdzie z tej porcji ?
OdpowiedzUsuńPiszę około 9
UsuńUwielbiam :-) To także mój smak dzieciństwa... :-))
OdpowiedzUsuń:D Cieszę się, bo jest sporo osób które jeszcze ich nie zna :)
UsuńŁadne wyszły, chętnie się przyłączę do degustacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie ^_^
UsuńMożna zamiast masła dodać jakiś inny tłuszcz? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże być margaryna :)
UsuńA gdzie kupiłaś amoniak? Cały smak Amerykanek to amoniak....
OdpowiedzUsuńCarrefour - tam zawsze kupuje firmy "Appetita" :)
UsuńPysznie wyglądają:) Mniam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńWłaśnie dzisiaj kupiłam amoniak i na pewno wypróbuję ten przepis.Amerykanki to smak mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńW takim razie będę czekać na odpowiedź czy się udały i czy smakowały :D
UsuńDomowe są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :D
UsuńWiele razy widziałyśmy je w sklepach ale nigdy nie miałyśmy okazji próbować :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny żałujcie bo są na prawdę pyszne :D
UsuńPieczenie z funkcją górą-dół z termoobiegiem czy bez?
OdpowiedzUsuńGóra - dół bez termoobiegu :)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.