Pyszny mięciutki bez zapachu drożdży taki jest chlebek na maślance. Z przepisu którego kiedyś znalazłam szukając to różnych pomysłów na chleb aby był on jak najbardziej podobny do tego ze sklepu. Ten jest super, oczywiście nie ustane w dalszych poszukiwaniach i testowaniach różnych receptur na domowy chlebek.
Przepis oczywiście podaje z moimi zmianami, które okazały się być bardzo trafione :)



Składniki na 2 chlebki do keksówek (wym. 10x30 cm)

ZACZYN:

• 800 g mąki pszennej typ 650  lub 
• 600g mąki pszennej i 200 g mąki razowej (bądź orkiszowej jak w moim przypadku)
• 500 ml maślanki naturalnej
• 250 ml wody 
• 20 g świeżych drożdży

 Wieczorem dnia poprzedzającego wypiek przygotowujemy zaczyn. Wszystkie składniki mieszamy w misce lub sporym garnku, pamiętając że zaczyn mocno zwiększy swoją objętość. Miskę bądź duży garnek przykryć tylko ściereczką i odstawić w spokoje miejsce.  Tak robię i zawsze jest chlebek wychodzi b.dobry ( pozostaje tylko delikatny zapach alkoh. który się wypieka). Pozostawiamy na noc do wyrośnięcia na ok. 12 godzin. Całość będzie gęsta i mocno klejąca.
Zdjęcia przed wyroś. i po 12 h.



 Składniki na ciasto właściwe:

• cały zaczyn
• 300 g maki pszennej typ 650 lub wyższy
• 100 g letniej wody
• 2 płaskie łyżeczki soli

Następnie łączymy cały zaczyn z mąką, wodą i solą. Dokładnie wyrabiamy ciasto. Konsystencja jest raczej luźna, ale nie należy się tym przejmować.. Należy najpierw dokładnie wyrobić ciasto ręką, po czym wyłożyć ciasto na blat wysypany mąką i jeszcze chwilę wyrabiać – aż ciasto będzie tylko delikatnie kleiło się do rąk. Po wyrobieniu chleb przełożyć do keksówek 10x30 i zostawić na około 30 min do wyrośnięcia.
Piekłam go w 210 st przez około 65-70 min. (piek. gazowy)



 Pod koniec pieczenia smaruje chleb około dwa razy woda aby skórka była chrupka i lekko zrumieniona.
Smacznegooo !!!