Naleśniki z maślanki wychodzą bardzo delikatne i mięciutkie, można je zajadać same, z twarogiem czy owocami, przygotowanie ich to dosłownie chwila także na letni obiad czy śniadanie będą idealne :)
Składniki na 10 naleśników
Ciasto na naleśniki:
- 350 ml maślanki
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 2 jajka kl L
- 100 ml mleka lub napoju owsianego
- 1 łyżka roztopionego masła
- 1/3 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 płaskiej łyżeczki sody
Nadzienie z twarogu:
- 300 g twarogu z kostki
- 1 łyżka cukru waniliowego lub pomarańczowego
- 2 łyżki cukru zwykłego
- 5 łyżek słodkiej śmietanki 30 %
Frużelina jagodowa:
- około 100 g jagód
- 15-20 g cukru (dodajecie według własnego smaku)
- około 50 ml wody
- 1/3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1. Wszystkie składniki ze sobą krótko miksujemy i odstawiamy na 10 minut.
2. W tym czasie przygotowujemy twaróg który rozcieramy z cukrem i śmietanką.
3. Naleśniki smażymy na lekko spryskanej olejem patelni.
Każdy upieczony naleśnik, przekładamy na talerz, układając jeden na drugim i przykrywamy drugim talerzem, naleśniki pozostaną wtedy miękkie i wilgotne :)
4. Jagody przekładamy do garnuszka/rondelka, podlewamy wodą dodajemy cukier i zagotowujemy, następnie w odrobinie zimnej wody mieszamy mąkę ziemniaczaną i wlewamy całość do jagód, zagotowujemy i frużelina gotowa (jeśli była by za gęsta dolewamy wody)
Usmażone naleśniki smarujemy twarogiem, rolujemy i podsmażamy na przykład na masełku i takie podsmażone polewamy frużeliną. Smacznego !
16 comments
alez one wspaniale wyglądaja
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuńjutro na obiad będę smażyć naleśniki:)
OdpowiedzUsuńO to super, smacznego ! :)
UsuńWyśmienicie. Koniecznie muszę spróbować z frużeliną. :)
OdpowiedzUsuńTak, polecam bardzo :D
UsuńOjej! jak one smakowicie wyglądają! Chyba w weekend zrobię takie <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :-)
UsuńUwielbiam naleśniki :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńWspaniale wyglądają ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńPysznie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
Usuńnie ma mowy,żeby ktoś przeszedł obok nich obojętnie, wygladają obłędnie! aż ślinka leci:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci ślicznie :)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.