Pasztet Drobiowy Z Wątróbką ( Z Mięsa Z Rosołu)
Zrobienie pasztetu, zwłaszcza, jak już się ma te, gotowe, ugotowane mięso z rosołu to jest bardzo prosta rzecz i dziwie się, że do tej pory go nie robiłam.
Pasztet wyszedł super delikatny, mięciutki idealny do krojenia :)
Składniki na foremkę 20 x 10 cm:
Pasztet wyszedł super delikatny, mięciutki idealny do krojenia :)
Składniki na foremkę 20 x 10 cm:
- 2 dość spore udka z kurczaka (ugotowane wcześniej w rosole)
- około 150 g wątróbki drobiowej
- 1 jajko kl. L
- 1 bułka kajzerka
- 1 szklanka rosołu/bulionu
- 2 liście laurowe (jeśli dodajecie liście do rosołu, to pomijamy je)
- 2 cebule z rosołu lub ugotowane z wątróbką
- 1-2 ząbki czosnku
- warzywa z rosołu (kawałek selera, 2-3 marchwie, 1-2 pietruszki)
- sól, pieprz
- ewentualnie majeranek
- ewentualnie trochę gałki muszkatołowej ( ja nie dałam)
- ewentualnie tymianek (też nie dałam)
- smalec do wysmarowania foremki
- bułka tarta do obsypania foremki
1. Oczyszczoną wątróbkę obgotowałam w osolonej wodzie z dwoma nieobranymi marchewkami z dodatkiem dwóch listków laurowych (ja rosół gotuje bez dodatku liści laurowych) przez około 15-20 minut.
2. Bułkę namaczamy w zimnym rosole.
3. Mięso drobiowe oddzielam od kości i mielę przez maszynkę do mięsa, dodaje również wątróbkę, warzywa, odciśniętą bułkę, cebulki i wszystko mielę.
Całość mielę dwukrotnie, ale można również trzykrotnie.
4. Do gotowej masy wbijam jajko, dodaje przyprawy i całość dokładnie mieszam (na tym etapie możemy też dodać 1 łyżkę smalcu, ale ja nie dodałam)
5. Foremkę smarujemy smalcem i posypujemy bułką tartą, wykładamy masę i wierzch pasztetu również obsypujemy bułką tartą.
Pasztet pieczemy w 180 stop. przez około 60 minut.
Wystudzony, świeży pasztet możemy po porcjować i zamrozić. Smacznego :)
12 comments
Pasztety bardzo lubię, ale w takiej wersji jeszcze nie jadłam. Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i polecam, jeszcze kawałeczek mam zamrożony ;)
Usuńbardzo ciekawy i prosty przepis,na święta jak znalazł
OdpowiedzUsuńTak, na święta na pewno też będzie dobry :)
UsuńIwonko wyszedł ci super pasztecik :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Marzenko :* Pyszny był :)
UsuńWspaniały pasztet :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :*
Usuńteż często piekę, bo rosół u mnie wszyscy lubią:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na pasztet :D
OdpowiedzUsuńCzy morzna piec w słoikach?
OdpowiedzUsuńNie piekłam nigdy w słoiku, dlatego nie wiem.
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.