Jogurtownik Z Borówkami Na Spodzie Z Preparowanego Ryżu
W prawdzie zrobiło się chłodniej, ale ochota na lody czy desery bez pieczenia jest ogromna, dlatego postanowiłam przygotować ciasto na zimno z jogurtów, a jak wiadomo domowo lepsze, zdrowsze i smaczniejsze :) Więc zapraszam ;)
Składniki na tortownice 18 cm
Masa jogurtowa:
Składniki na tortownice 18 cm
Masa jogurtowa:
- 600 g jogurtu greckiego w temp. pokojowej !
- 4 łyżeczki żelatyny
- 7 łyżek wrzącej wody
- 100 g cukru pudru
- 125 g borówek
- esencja waniliowa
Spód:
- 30 g ryżu preparowanego
- 30 g czekolady mlecznej
- 1 płaska łyżka masła
Wierzch ciasta:
1. Czekoladę rozpuszczamy razem z masłem i łączymy z ryżem preparowanym. Gotową masą ryżowo czekoladową wykładamy spód tortownicy który wcześniej powinniśmy wyłożyć papierem do pieczenia ;) Następnie wkładamy blaszkę do lodówki do stężenia/zastygnięcia.
Masa jogurtowa
2. Żelatynę rozpuszczamy w bardzo gorącej wodzie i odstawiamy do przestygnięcia, ale takiego aby żelatyna była wciąż płynna !
3. Jogurty przekładamy do miski i miksujemy razem z cukrem pudrem oraz esencją waniliową.
4. Przestudzoną żelatynę mieszamy z 2 łyżkami masy jogurtowej (hartujemy ją w ten sposób) a następnie całość wlewamy do masy i miksujemy. Na końcu dodajemy borówki, mieszamy i wykładamy na spód z ryżu preparowanego. Chowamy do lodówki do całkowitego stężenia.
Wierzch ciasta
5. 1/2 opakowania galaretki rozpuszczamy w około 200 ml gorącej wody, mieszamy i odstawiamy.
6. Kiedy galaretka zacznie tężeć wylewamy ją na zastygniętą masę jogurtową ( u mnie troszkę za mocno stężała, ale nie chciałam jej od nowa rozpuszczać) i chowamy do lodówki.
19 comments
Uwielbiam takie ciasta kiedy robi się ciepło. Nie dość, że pyszne to jeszcze lekkie i orzeźwiające :)
OdpowiedzUsuńTakie ciasta mają dużo zwolenników ;)
UsuńWspaniały :-) ja bardzo lubię takie ciasta :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
UsuńFajny pomysł :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
UsuńPięknie wygląda, lubię takie ciasta niezależnie od pogody :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńUwielbiamy takie niby serniki na zimno, niby galaretki, niby ptasie mleczka :D I to z owocami i ciekawym spodem! :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, a spód powstał z nadmiaru ryżu którego nikt nie chciał jeść :D
UsuńWygląda bardzo smakowicie. Na gorące dni i nie tylko 😀
OdpowiedzUsuńTak, nie tylko w gorące dni :D
UsuńPierwszy raz widzę przepis z ryżem preparowanym w cieście :) Mam pytanie - czy spód nie załamuje się przy krojeniu? Bo sama raczej kuchnię polską niesłodką uprawiam (tylko torty robię z deserów) i nie wiem czy mi wyjdzie, jeśli spróbuję a wcześniej nie robiłam na takiej podstawie ciasta. Zajrzę jutro w oczekiwaniu na odpowiedź, a w międzyczasie zapraszam do mnie https://toruniankapl.wordpress.com/
OdpowiedzUsuńSpód troszkę się kruszy, to znaczy ryż odpada, ale tak poza tym jest ok. Można zwiększyć jeszcze ilość czekolady aby ziarenka jeszcze mocniej się oblepiły :)
UsuńJogurtownik prezentuje się wspaniale! Niebo dla oka i podniebienia! <3
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :*
Usuńfantastyczny przepis, szczególnie tym blatem mnie zaskoczyłaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńCzy w przepisie zgadza się ilość ryżu i czekolady ? To strasznie mało
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.