Słodkie, Przytulone Bułeczki Na Serwatce
Takie bułeczki lubię zabierać w drogę. Pakuje do woreczka, zabieram picie (wodę lub sok) i już mam gotowe drugie śniadanie, swoje, domowe ;)
Składniki na około 12 bułeczek:
Zaczyn:
2. Do miski dajemy mąkę, jajko, cukier oraz parę kropel esencji waniliowej. Kiedy zaczyn wyrośnie dodajemy go do mąki i zaczynamy wyrabiać ciasto, podczas wyrabiania dolewamy masło (dolewamy tak aby ciasto było mięciutkie ale niezbyt klejące). ciasto jest wtedy gotowe kiedy odchodzi od miski i ręki ( u mnie wyrabianiem zajął się robot, a zajęło mu to około 5-7 minut). Gotowe ciasto odstawiamy do podwojenia objętości na około 1 godzinę.
Składniki na około 12 bułeczek:
Zaczyn:
- 15 g drożdży
- 3/4 szkl serwatki
- 1 łyżka cukru
Ciasto:
- 2 i 1/2 czubate szkl mąki pszennej
- 1/3 szkl cukru
- 1 całe jajko
- 25 g roztopionego i ostudzonego masła
- parę kropel esencji waniliowej
Nadzienie:
- marmolada różana
- gęste powidła
- konfitura truskawkowa
3. Kiedy ciasto wyrośnie, odgazowujemy je na blacie, dzielimy na 12 kawałków. Każdy kawałek rozpłaszczamy na dłoni i dajemy po łyżeczce marmolady/powideł lub konfitury ( u mnie każda bułeczka miała inne nadzienie) , zalepiamy tak aby końce znalazły się pod spodem bułki.
4. Gotowe bułeczki układamy jedna obok drugiej w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia do lekkiego podrośnięcia na około 20 minut.
Bułeczki pieczemy w 190 stop. przez około 20-25 minut.
4. Gotowe bułeczki układamy jedna obok drugiej w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia do lekkiego podrośnięcia na około 20 minut.
Bułeczki pieczemy w 190 stop. przez około 20-25 minut.
36 comments
Bardzo lubię takie bułeczki. Pyszne są :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, aż trudno się powstrzymać przed zjedzeniem kolejnej :)
UsuńUwielbiamy takie odrywane bułeczki i to z niespodzianką w środku ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się :D Środek no prawie zawsze musi być nadziany ;)
UsuńAle pulchne! Cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :* :D
UsuńPiękne i pulchne bułeczki. Zjadła bym taką 😊
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
UsuńCo mroźna dodać zamiast serwatki.Nie mam jej w tej chwili a zachciało mi się TYCH cudnych bułeczek
OdpowiedzUsuńMożna śmiało dać mleko :)
Usuńja takie piekę córkom do szkoły:)
OdpowiedzUsuńSuper ! Mają fajne i bardzo smaczne drugie śniadanie :)
UsuńPyszne są te bułeczki:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuńwspaniałe :) i do tego jakie puchate, idealnie wyrosły :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńPięknie wyrosły :) uwielbiam maślane bułeczki, posypuję je jeszcze kruszonką ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Tym razem zrezygnowałam z kruszonki, ale tez ją uwielbiam na takich bułeczkach :)
UsuńJa też takie bułeczeki uwielbiam, ostatnio co raz rzadziej jadam, ale wciąż goszczą u mnie na stole :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńa kostka czekolady do środka to dobra opcja?
OdpowiedzUsuńPróbowałam już wkładać kostki czekolady do rożnych nadzień i niestety nie było to zbyt dobre rozwiązanie.
UsuńOjoj Iwonko ale pyszne bułeczki zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Marzenko :)
UsuńJakie puchate, pchnie aż u mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńA jaki typ serwatki słodki czy kwaśny? Robię sery kozie i mam do dyspozycji oba rodzaje serwetki.
OdpowiedzUsuńMiałam serwatkę z krowiego mleka z produkcji twarogu i była raczej kwaśna więc dodanie jednej albo drugie nie będzie miało raczej dużego znaczenia.
UsuńNie pomyślałbym, że serwatkę można wykorzystać do przygotowania tak pysznie wyglądających bułeczek - muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń..a jednak można i polecam bo są super puszyste i smaczne :)
UsuńCudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńPrzeczytalam wyzej,ze serwatke mozna zastapic mlekiem.Czy mozna uzyc jeszcze czegos innego?np.maslanke lub jogurt?
OdpowiedzUsuńMyślę, że maślanka będzie dobra :)
UsuńWygladają smakowicie ,jutro zrobie ,bo mam serwatkę po zrobionym serku,wielkie dzięki.
OdpowiedzUsuńNie ma za co i życzę udanego i smacznego wypieku :-)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.