Ciasto Trójkolorowe Z Mrożonymi Owocami Lata Bez Pieczenia
Na koniec tych upalnych dni i z okazji 5 urodzin bloga które będą w ten poniedziałek, przygotowałam takie ciacho.
Jak zawsze poszłam na żywioł i co miałam w szafce, lodówce to użyłam do ciasta. Wyszło lekkie, orzeźwiające i co najważniejsze przepyszne :)
Składniki na tortownicę 18 cm / na 26 cm podwajamy składniki
Spód z herbatników:
Spód
1. Ciastka kruszymy lub mielimy i zalewamy roztopionym masłem. Całość mieszamy, aż utworzy się konsystencja "mokrego piasku". Tak przygotowanymi ciastkami wylepiamy tortownicę i chowamy do lodówki.
Masa
2. Każdą galaretkę rozpuszczamy w 80 ml gorącej wody i odstawiamy do całkowitego przestygnięcia (możemy je wystudzić w misce z zimną wodą)
3. Do miski przekładamy mascarpone oraz śmietankę 30 proc i miksujemy do uzyskania sztywnej konsystencji.
4. Masę dzielimy na trzy części.
5. Do pierwszej jagodowej galaretki dodajemy 1/3 masy, mieszamy, a następnie dodajemy jagody i znów krótko mieszamy. Wykładamy ją na spód z ciastek i chowamy do lodówki.
6. Do drugiej części agrestowej galaretki, dodajemy kolejną 1/3 masy, mieszamy i jeśli mamy agrest to go dodajemy, mieszamy i wykładamy delikatnie na masę fioletową i znów do lodówki.
7. Żelatynę zalewamy odrobiną zimnej wody aby napęczniała, w tym czasie układamy warstwę z mini biszkopcików na masie agrestowej.
Napęczniała żelatynę zalewamy odrobiną gorącej wody, mieszamy do rozpuszczenia i odczekujemy aż przestygnie, następnie dodajemy do niej 1 łyżkę masy mascarpone aby zahartować żelatynę aby się nie zważyła w masie. Następnie przelewamy ją do reszty masy, dodajemy 1 łyżkę cukru pudru (ewent. więcej) mieszamy bądź miksujemy, dodajemy truskawki i wykładamy na biszkopciki. Chowamy do lodówki na 2-3 godziny, po tym czasie ciasto jest już gotowe.
Jak zawsze poszłam na żywioł i co miałam w szafce, lodówce to użyłam do ciasta. Wyszło lekkie, orzeźwiające i co najważniejsze przepyszne :)
Składniki na tortownicę 18 cm / na 26 cm podwajamy składniki
Spód z herbatników:
- 100 g herbatników
- 70 g masła
Kolorowa masa:
- 250 g mascarpone
- 150 ml śmietanki 30 %
- 1/2 opakowania galaretki np. agrestowej
- 1/2 opakowania galaretki np. jagodowej
- 1 płaściutka łyżeczka żelatyny
- 1 łyżka cukru pudru lub więcej do smaku do białej masy
- 2-3 łyżki jagód mrożonych
- 6-7 sporych truskawek pokrojonych na ćwiartki
- jeśli macie agrest możecie go dodać do masy zielonej
- mini biszkopciki lub biszkopty do przedzielenia mas
Spód
1. Ciastka kruszymy lub mielimy i zalewamy roztopionym masłem. Całość mieszamy, aż utworzy się konsystencja "mokrego piasku". Tak przygotowanymi ciastkami wylepiamy tortownicę i chowamy do lodówki.
Masa
2. Każdą galaretkę rozpuszczamy w 80 ml gorącej wody i odstawiamy do całkowitego przestygnięcia (możemy je wystudzić w misce z zimną wodą)
3. Do miski przekładamy mascarpone oraz śmietankę 30 proc i miksujemy do uzyskania sztywnej konsystencji.
4. Masę dzielimy na trzy części.
5. Do pierwszej jagodowej galaretki dodajemy 1/3 masy, mieszamy, a następnie dodajemy jagody i znów krótko mieszamy. Wykładamy ją na spód z ciastek i chowamy do lodówki.
6. Do drugiej części agrestowej galaretki, dodajemy kolejną 1/3 masy, mieszamy i jeśli mamy agrest to go dodajemy, mieszamy i wykładamy delikatnie na masę fioletową i znów do lodówki.
7. Żelatynę zalewamy odrobiną zimnej wody aby napęczniała, w tym czasie układamy warstwę z mini biszkopcików na masie agrestowej.
Napęczniała żelatynę zalewamy odrobiną gorącej wody, mieszamy do rozpuszczenia i odczekujemy aż przestygnie, następnie dodajemy do niej 1 łyżkę masy mascarpone aby zahartować żelatynę aby się nie zważyła w masie. Następnie przelewamy ją do reszty masy, dodajemy 1 łyżkę cukru pudru (ewent. więcej) mieszamy bądź miksujemy, dodajemy truskawki i wykładamy na biszkopciki. Chowamy do lodówki na 2-3 godziny, po tym czasie ciasto jest już gotowe.
10 comments
Ale pyszne ciasto! I jak ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńOh..Dziękuje Ci ślicznie :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda wyjątkowo apetycznie! Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje prześlicznie :D
UsuńBardzo lubię takie ciasta.
OdpowiedzUsuńCieszę się że trafiłam w gusta :D
UsuńO, takie ciasto bez pieczenia jest idealne na panujące upały :) I jakie smaczne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pychotka :D
Usuńale super wygląda
OdpowiedzUsuńMm ładnie wyglądają te pastelowe warstwy :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.