Tarta Z Truskawkami Bez Pieczenia
Było ciacho z rabarbarem, w prawdzie wilgotne, mięciutkie i kwaskowe, ale ciągnęło mnie do lodów czy czegoś w tym stylu, a że miałam zamrożony ostatni woreczek truskawek, rozmroziłam i raz, dwa, powstała tarta na zimno :)
Składniki na blaszkę 25 cm
Spód:
- 180 g ciastek maślanych
- 80 g stopionego masła
Masa:
- 250 g mascarpone
- 200 ml śmietanki 30 %
- 3 łyżki cukru pudru
- duża garść truskawek (rozmrożonych lub świeżych)
Wierzch:
- 1/2 galaretki truskawkowej
- 200 ml wrzątku
- 3-4 łyżeczki jogurtu naturalnego
1. Ciastka kruszymy i zalewamy roztopionym masłem. Całość mieszamy, aż utworzy się konsystencja "mokrego piasku". Tak przygotowanymi ciastkami wylepiamy formę do tarty, najlepiej z wyjmowanym dnem, jeśli takiej nie mamy to smarujemy ją masłem (może być problem z wyjęciem pierwszego kawałka) lub wykładamy folią spożywczą i dopiero wykładamy ciastka.
Gotowy spód wkładamy do lodówki na czas przygotowania masy.
Masa
2. W wysokim naczyniu ubijamy na sztywno schłodzoną śmietankę z mascarpone i cukrem pudrem.
3. Do masy dodajemy pokrojone truskawki i wykładamy od razu na schłodzony spód, następnie wkładamy do lodówki na około 2 godziny.
Wierzch
4. Galaretkę rozpuszczamy w 200 ml wrzątku i odstawiamy do lekkiego stężenia.
5. Kiedy widzimy, że galaretka tężeje dodajemy do niej jogurt naturalny, miksujemy całość i wykładamy na stężałą masę z mascarpone. Wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.
Tartę podajemy schłodzoną. Smacznego !
22 comments
Smacznego!
OdpowiedzUsuńCzęstuje się choć ...oczami:)
Dziękuje :-)
UsuńCudowna jest ta tarta kochana :-)
OdpowiedzUsuńDziękuj Ci ślicznie ;*
UsuńWygląda uroczo i tak delikatnie jak deser 0 kcal :D
OdpowiedzUsuń:D ...no prawie 0 kcal ;p :D
UsuńJuż nie mogę się doczekać naszych truskawek:)
OdpowiedzUsuńFajny przepis do wypróbowania:)
Ja skusiłam się na małe pudełeczko, chyba już naszych bo pachną przecudownie :-)
UsuńLubię takie przepisy bez pieczenia. Pycha!
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuje :-)
UsuńCiasto idealne, gdy za oknem ciepło i nie chce się odpalać piekarnika :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuje :-)
Usuńmmm... pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńBardzo ciekawy przepis, bez pieczenia więc na pewno na duży plus :P Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńPięknie i bardzo wiosennie wygląda. Porywam kawałek i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i proszę się częstować :)
UsuńPysznie :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńpysznie wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.