Domowy Makaron Krok Po Kroku
Taki pyszny makaron od niedawna "produkujemy" sobie z moim mężem, raz on zagniecie, raz ja, ważne, że nie kupujemy już sklepowego który ostatnimi czasy bardzo, ale to bardzo nam nie smakował i nie ważne czy kupowaliśmy drogi, czy tani, czy znanej firmy, czy zupełnie nam nie znanej, wszystkim coś brakowała lub były okropne w smaku. Dlatego teraz mamy swój makaronik i na razie nie zamienimy go na żaden inny ;)
Składniki na 4-5 porcji makaronu na talerzyk
Składniki na 4-5 porcji makaronu na talerzyk
- 2 jajka
- 2 szkl mąki
- 6-7 łyżek wody (wszystko będzie zależało od mąki, trzeba dozować z umiarem)
- 2 szczypty soli
1. Mąkę, jajka, szczypty soli umieszczamy w misce bądź na stolnicy, dolewamy stopniowo wodę i zaczynamy zagniatać ciasto. ciasto ma mieć konsystencje ciasta na pierogi, nie może być klejące.
2. Gotowe ciasto dzielimy sobie na 2-3 części i wałkujemy na bardzo cieniutkie placki. Teraz ostrożnie przenosimy je na blat wyłożony ściereczką lub inne miejsce (my wykombinowaliśmy że na suszarce do prania świetnie schnie ciasto oraz pokrojony nie ugotowany makaron ! :D )
Tak wyłożone placki zostawiamy do lekkiego przeschnięcia, podkreślam do lekkiego gdyż jeśli ciasto wyschnie nam za bardzo, nie będzie dało się pokroić.
3. Następnie ciasto przekładamy na stolnicę lub deskę do krojenia, obsypujemy obficie mąka z obydwu stron, zwijamy w rulon i kroimy na cieniuteńkie niteczki jeśli do rosołu, lub na grubsze jeśli do innych zup, po prostu sami sobie regulujemy grubość makaronu.
4. Gotowy makaron układam z powrotem na ściereczka aby wysechł ( u mnie znów suszarka do prania ;), część gotuję do obiadu a pozostały jeśli jest całkowicie suchy chowam do papierowych torebek i tak też przechowuje do około 3 tygodni.
Makaron gotuje w osolonej wodzie przez około 5 minut, ugotowany odcedzam i przelewam zimna wodą.
20 comments
Bardzo lubię domowy makaron :) Pyszny jest :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :D
UsuńNasza babcia robi genialny makaron :) Nasza domowa bezglutenowa wersja okazała się porażką więc zostaniemy przy babcinym xD
OdpowiedzUsuńTe babcie to prawdziwe skarby, moja już niestety nie żyje :(
UsuńUwielbiam domowy makaron i uważam, że jest najlepsze ) Powaliłaś mnie pomysłem z suszeniem makaronu, patrzę, patrzę i nie wierzę :):) :) Brawo za pomysł :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D Cieszę się że pomysł z suszarką się podoba i dziękuje ;) :P
UsuńNigdy nie robiłam makaronu. Zapisuję sobie jego wykonanie. Najlepszy jest swój nie kupny :)
OdpowiedzUsuńPolecam chociaż raz zrobić swój ,a na pewno się w nim zakochasz :)
UsuńDomowy makaron uwielbiam :))) świetny pomysł z tą suszarką ;))))
OdpowiedzUsuńCiesze się i dziękuje :D
UsuńNajlepszy makaron to bez wody calkowicie . Jest mieciutki i przepyszny .
OdpowiedzUsuńWiem taki najlepszy podobnież, też muszę taki spróbować zrobić tylko jajka i mąka :)
UsuńTak.bez wody.jajka i mąka
OdpowiedzUsuń��
Zamierzam też taki zrobić :)
UsuńZdrowe, pyszne i całkiem proste - to coś czego właśnie potrzebuję na jutro :D
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo!
Proszę bardzo :D i smacznego życzę :)
UsuńUwielbiam domowy makaron, taki robiła moja babcia :-)
OdpowiedzUsuńMoja mama jeszcze do tej pory robi swój makaron ale już coraz rzadziej :)
UsuńPomysł z suszarką jest genialny w swej prostocie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :D
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.