Żeberka z piekarnika
Żeberka lubi większość osób z mojej rodziny, ja znajduje się w tej mniejszości. Lecz nic nie stoi mi na przeszkodzie żeby je właśnie dla rodzinki przygotować. Zapraszam na żeberka z piekarnika :)
Składniki na 4 osoby
1. Żeberka myjemy i osuszamy.
2. Cebule kroimy na piórka a czosnek w plasterki.
3. W pojemniku mieszamy oliwę z przyprawami oraz nacieramy mięso czosnkiem i układamy do zamarynowania najlepiej na całą noc. Oczywiście do marynaty wkładamy też cebulę najlepiej pomiędzy kawałki żeberek.
4. Następnego dnia szykujemy sobie naczynie żaroodporne i układamy w nim nasze żeberka, przekładając cebule oraz czosnek z marynaty aby żeberka podczas pieczenia nabierały ich aromatu.
5. Żeberka piekłam w 190 stopniach przez pierwszą 1h przykryte były folią aluminiową żeby za mocno się nie zrumieniły, następnie odkryłam folie i piekłam kolejne 30-60 min. Po około 1 h i 30 min trzeba sprawdzić widelcem czy aby nasze żeberka nie są już gotowe bo morze się i tak zdarzyć, wszystko zależy od mięsa na jakie natrafiliśmy.
Składniki na 4 osoby
- około 1 kg żeberek w paskach
- 2 liście laurowe
- 1/2 cebuli
- 4 kulki ziela ang.
- 1-2 ząbki czosnku
- sól czosnkowa
- papryka słodka
- oliwa / olej
1. Żeberka myjemy i osuszamy.
2. Cebule kroimy na piórka a czosnek w plasterki.
3. W pojemniku mieszamy oliwę z przyprawami oraz nacieramy mięso czosnkiem i układamy do zamarynowania najlepiej na całą noc. Oczywiście do marynaty wkładamy też cebulę najlepiej pomiędzy kawałki żeberek.
4. Następnego dnia szykujemy sobie naczynie żaroodporne i układamy w nim nasze żeberka, przekładając cebule oraz czosnek z marynaty aby żeberka podczas pieczenia nabierały ich aromatu.
5. Żeberka piekłam w 190 stopniach przez pierwszą 1h przykryte były folią aluminiową żeby za mocno się nie zrumieniły, następnie odkryłam folie i piekłam kolejne 30-60 min. Po około 1 h i 30 min trzeba sprawdzić widelcem czy aby nasze żeberka nie są już gotowe bo morze się i tak zdarzyć, wszystko zależy od mięsa na jakie natrafiliśmy.
6 comments
Jak ja dano nie jadłam, a nawet nie robiłam żeberek.... ;-)
OdpowiedzUsuńTeż dawno nie przyrządzałam zeberek. Pycha obiadzik:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i prosty przepis! ja ostatnio robiłam żeberka w miodzie i też wyszły bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie na bloga:
www.homemade-stories.blogspot.be
Pyszny obiadek, oj dawno nie jadłam żeberek :-)
OdpowiedzUsuńNo u nas żeberek nie było z dobre pół roku, albo i dłużej :)
OdpowiedzUsuńOj ziemniaczki i koperek to by się zjadło xD Żeberka też cudne oczywiście :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.