Domowe Warzywko
Takie domowe warzywko przygotowałam pierwszy raz w tamtym roku, w tym roku pewnie na jesieni będzie drugi raz. Przygotowane raz starcza na cały rok, a przechowuje je w słoiczkach i kiedy jest taka potrzeba dodaje do zup, sosów, kotletów itp. Jest to idealna alternatywa dla znanych "warzywek" ze sklepu które co tu dużo mówić są niezdrowe i nie zalecam nikomu ich spożywania. Zakup suszarki jest wydatkiem, ale nie będziemy jej używać przecież ciągle, raczej czasem gdy chcemy ususzyć grzyby, owoce czy właśnie warzywa dlatego powinna nam posłużyć na dłuższy czas.
Zapach takiego domowego warzywka kiedy jest gotowe jest cudowny. Zróbcie je chociaż raz, a już nigdy nie sięgniecie po sklepowe nie wiadomo co ;)
Składniki na około 2-3 słoiczki 200 gramowe:
Zapach takiego domowego warzywka kiedy jest gotowe jest cudowny. Zróbcie je chociaż raz, a już nigdy nie sięgniecie po sklepowe nie wiadomo co ;)
Składniki na około 2-3 słoiczki 200 gramowe:
- 4 duże marchewki
- 1 duża cebula
- 1/2 pora część biała
- 1/2 główki selera
- 3 korzenie pietruszki (takie dość spore)
- natka pietruszki i ewentualnie kilkanaście listków selera
- 3-4 łyżeczki soli najlepiej himalajskiej
1. Warzywa myjemy i obieramy. Następnie kroimy na drobne plasterki marchewkę, korzeń pietruszki oraz cebulę. Pora rozkrajemy wzdłuż i tniemy go na cienkie paseczki. Natkę pietruszki oraz liście selera myjemy, osuszamy i obrywamy listki.
2. Tak przygotowane warzywa układamy na tackach suszarki i suszymy na I lub II biegu aż warzywka będą zupełnie suche i sztywne. U mnie trwało to koło...8-10 godzin.
3. Ususzone warzywa mielimy w maszynce do mięsa bądź młynku do kawy. Mieszamy je z solą i przekładamy do słoiczków.
Gotowe warzywko dodajemy do zup, sosów, mięs itp.
3. Ususzone warzywa mielimy w maszynce do mięsa bądź młynku do kawy. Mieszamy je z solą i przekładamy do słoiczków.
Gotowe warzywko dodajemy do zup, sosów, mięs itp.
5 comments
Takie domowe jest o niebo lepsze niż kupione w sklepie :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, już nie kupuje tylko robię sama :D
UsuńŚwietny pomysł na swojską przyprawę. Przynajmniej wiemy co jemy :)a nie te kupne zasolone Vegety.
OdpowiedzUsuńTeż robię takie domowe przyprawy, są świetne :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, że takie przyprawy są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.