Pomysł na ten piernik zaczerpnęłam z krucho drożdżowych kopert które kiedyś piekłam. Pomyślałam czemu by nie zrobić z tego ciasta piernik, będzie mięciutki a zarazem wilgotny dzięki powidłom, a brak sody i proszku do pieczenia sprawia, że nawet delikatniejsze brzuszki (takie jak mój ;) mogą go zjeść :)














Składniki na jeden piernik:

• 250 g mąki
• 25 g drożdży
• 100 g cukru pudru
• 100 g masła
• 2 całe jajka ( możemy ując sobie troszkę jajka do posmarowania wierzchu )
• 3 łyżki śmietany 18 %
• 2 łyżki przyprawy do piernika
• 2-3 łyżeczki kakao
• garść dowolnych orzechów ( u mnie nerkowce )
• 3/4 słoika powideł śliwkowych
• Posypka do dekoracji

1. Mąkę, cukier puder, przyprawę do piernika, kakao siekam z masłem tworząc kruszonkę.  Drożdże rozcieram ze śmietaną i dodaje do mąki z masłem. Dodaje jajka oraz posiekane orzechy i  zagniatam ciasto.


2. Wałkuje na grubość 5 mm na kształt rolady. Smaruje obficie powidłami i zawijam w roladę. Przekładam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia ( radze użyć blaszki o długości 12x25-30 cm ) ponieważ ciasto sporo urośnie  i jeśli będzie miało ciasno to pęknie.

Odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 min do podrośnięcia. Pieczemy w 190 stop przez 40-50 min. Najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest gotowe. Smacznego :)