Rogaliki Z Air Fryera ( krucho drożdżowe z czekoladą)
Ten przepis już był na blogu ale postanowiłam go przypomnieć a to dlatego że tym razem rogaliki były pieczone nie w piekarniku a w Air Fryerze ;) i mile jestem zaskoczona bo w smaku są identyczne jak te z piekarnika, a oszczędność czasu i prądu jest nieoceniona w tych czasach także polecam i smacznego !
Składniki na około 30 małych rogalików
Ciasto:
- 150 g mąki
- 2 łyżki cukru pudru
- 50 g zimnego masła
- 12 g drożdży
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 1 jajko kl M ( odłóżmy odrobinę do posmarowania rogalików )
- kilka kropel esencji waniliowej
Nadzienie :
- krem czekoladowy schłodzony ( najlepiej aby pobył trochę w lodówce)
1. Mąkę, cukier puder i masło siekam "dziobie" łyżką w misce aby stworzyła się kruszonka.
2.
Drożdże rozcieram ze śmietaną i dodaje do maki z masłem ( które są już
kruszonką ;). Dodaje jajko oraz zapach waniliowy. Zagniatam ciasto.
3. Ciasto wałkujemy na
okrą i wycinamy za pomocą dużego talerza równe koło, następnie wycinamy
trójkąty, nakładamy łyżeczkę czekoladę i zawijamy rogalik.
Układamy na wyciętym kwadracie lub kole z papieru do pieczenia (papier jakby co zatrzyma wypływającą czekoladę)
4. Smarujemy żółtkiem (nie jest to konieczne)
Rogaliki pieczemy w 160 stopniach przez 11 minut ( 3 minuty przed końcem czasu obróciłam rogaliki na druga stronę)
Gorące rogaliki wykładamy na kratkę i oprószamy cukrem pudrem, lub po ostygnięciu lukrujemy lub zostawiamy bez niczego. Smacznego !








8 comments
Ale świetnie Ci wyszły te rogaliki. Mój air fryer jest mniejszy, więc jeszcze nie próbowałam robić w nim żadnych słodkości,z wyjątkiem babeczek ale bardzo krzywe mi wyrastały.
OdpowiedzUsuńGorące pozdrowienia 🙂
Dziękuje ^_^ a u mnie odwrotnie, babeczek jeszcze nie piekłam i muszę przetestować czy też będą krzywe czy w miarę proste :)
UsuńSmakowitości! A ile piec je w piekarniku?
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
W normalnym piekarniki 180 stopni przez około 20 minut ^_^ Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńBardzo apetyczne rogaliki :) dla mnie to zaskoczenie, że smakują jak te z piekarnika :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, właśnie to było to miłe zaskoczenie ten smak jak dla nas (dla mnie i męża ) niczym się nie różnił od piekarnikowego i bardzo nas to ucieszyło :)
UsuńJak one apetycznie wyglądają 😍 Chętnie wypróbuję Twojego przepisu 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie ^_^
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.