Pasta Z Fasoli Z Suszonymi Pomidorami I Olejem Konopnym
Olej konopny, nasiona konopi jak i rośliny znane były od bardzo dawna i wykorzystywane były nie tylko w kuchni, ale także w budownictwie czy wyposażeniu wnętrz. Już wtedy znano się na ich właściwościach nie tylko zdrowotnych.
Obecnie mamy dostęp do wielu produktów z konopi np. herbatka konopna, nasiona konopne czy wymieniony wcześniej olej konopny. Ja na test wzięłam dzisiaj olej konopny i przygotowałam z nim pastę na pieczywko, ale zanim przeczytacie przepis to chce Wam jeszcze powiedzieć parę słów o właściwościach tego oleju.
Olej konopny zaliczany jest do żywności prozdrowotnej z uwagi na dobroczynny skład kwasów tłuszczowych m. in. kwasu gamma-linolenowego, eikozanowego, witamin A, D, E i K, fitosteroli i mikroelementów. Spożywając olej konopny m. in. wspomagamy zwiększać swoją odporność, eliminujemy toksyny z organizmu, wspomagamy system nerwowy czy przeciwdziałamy rozwojowi nowotworów, dlatego warto włączyć go do swojej codziennej diety :)
Smakiem olej konopny przypomina Mi orzechy lub słonecznik, w zapachu jest nieco ziemisty, a potrawy dzięki jego dodatkowi stają się wyraziste i charakterne.
Pamiętajmy jednak że tego oleju nie wolno podgrzewać ani smażyć ! Podgrzany traci swoje cenne właściwości.
Składniki:
Olej konpony idealnie komponuje się z takimi pastami i m. in. w taki sposób będę go też wykorzystywać, myślę że równie dobrze będzie smakować też w sałatkach czy też surówkach :)
Oleje konopny, oleje lniane, dyniowe czy inne, zdrowe produkty znajdziecie w sklepie India Cosmetics
Obecnie mamy dostęp do wielu produktów z konopi np. herbatka konopna, nasiona konopne czy wymieniony wcześniej olej konopny. Ja na test wzięłam dzisiaj olej konopny i przygotowałam z nim pastę na pieczywko, ale zanim przeczytacie przepis to chce Wam jeszcze powiedzieć parę słów o właściwościach tego oleju.
Olej konopny zaliczany jest do żywności prozdrowotnej z uwagi na dobroczynny skład kwasów tłuszczowych m. in. kwasu gamma-linolenowego, eikozanowego, witamin A, D, E i K, fitosteroli i mikroelementów. Spożywając olej konopny m. in. wspomagamy zwiększać swoją odporność, eliminujemy toksyny z organizmu, wspomagamy system nerwowy czy przeciwdziałamy rozwojowi nowotworów, dlatego warto włączyć go do swojej codziennej diety :)
Smakiem olej konopny przypomina Mi orzechy lub słonecznik, w zapachu jest nieco ziemisty, a potrawy dzięki jego dodatkowi stają się wyraziste i charakterne.
Pamiętajmy jednak że tego oleju nie wolno podgrzewać ani smażyć ! Podgrzany traci swoje cenne właściwości.
Składniki:
- 200 ml fasoli czerwonej z puszki
- 3-4 suszone pomidory
- 1 i 1/2 łyżki oleju konopnego India
- 1/3 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki papryki wędzonej w proszku
- ewentualnie szczypta ostrej papryki
- plaster cebuli
- 1 ząbek czosnku
1. Zaczynamy od pomidorów, jeśli są bez zalewy to namaczamy je w bardzo gorącej wodzie przez około 10 minut.
2. Fasolę odcedzamy i przepłukujemy przegotowaną wodą, następnie przekładamy ją do blendera.
Do fasoli dodajemy odsączone pomidory, 1 łyżkę oleju konopnego, sól, plaster cebuli, ząbek czosnku oraz wędzoną paprykę i całość blendujemy na gładką masę. Jeśli pasta jest za gęsta to możemy dodać odrobinę jogurtu naturalnego lub wody lub oliwy spod pomidorów (jeśli pomidory były w oliwie)
Pastę przed podaniem polewamy jeszcze olejem konopnym. Smacznego !
2. Fasolę odcedzamy i przepłukujemy przegotowaną wodą, następnie przekładamy ją do blendera.
Do fasoli dodajemy odsączone pomidory, 1 łyżkę oleju konopnego, sól, plaster cebuli, ząbek czosnku oraz wędzoną paprykę i całość blendujemy na gładką masę. Jeśli pasta jest za gęsta to możemy dodać odrobinę jogurtu naturalnego lub wody lub oliwy spod pomidorów (jeśli pomidory były w oliwie)
Pastę przed podaniem polewamy jeszcze olejem konopnym. Smacznego !
Olej konpony idealnie komponuje się z takimi pastami i m. in. w taki sposób będę go też wykorzystywać, myślę że równie dobrze będzie smakować też w sałatkach czy też surówkach :)
Oleje konopny, oleje lniane, dyniowe czy inne, zdrowe produkty znajdziecie w sklepie India Cosmetics
4 comments
Spróbowałabym takiej pasty :)
OdpowiedzUsuńWarto skosztować nowe smaki :)
UsuńZaciekawił mnie ten przepis. Nie próbowałam jeszcze pasty z fasoli.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
UsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.