Ślimaczki Z Serem I Rodzynkami
Zjeść rano taką świeżą, mięciutką drożdżóweczkę to jest coś wspaniałego, dlatego nie czekajcie dłużej i jak tylko się ochłodzi pieczcie i jedzcie ile się da, bo da się sporo takie są dobre :D
Składniki na 16 ślimaczków
Zaczyn:
Składniki na 16 ślimaczków
Zaczyn:
- 20 g świeżych drożdży
- 1/2 szkl ciepłego ale nie gorącego mleka
- 1 łyżka cukru
Ciasto:
- 300 g mąki pszennej typ 450
- 1 jajko kl M
- 40 g roztopionego i ostudzonego masła
- 1/3 szkl cukru
- parę kropel esencji waniliowej
- ewent. 1 łyżka jogurtu greckiego lub gęstej śmietany 18 %
Nadzienie:
- 200 g sera twarogowego np. Mój ulubiony
- 1 żółtko
- 2 czubate łyżki budyniu
- 1 łyżeczka masła roztopionego
- 40 g cukru
- rodzynki
- ewent. odrobina otartej skórki z pomarańczy
1. Z ciepłego mleka, łyżki cukru i drożdży tworzymy zaczyn i odstawiamy do wyrośnięcia.
2. Mąkę, jajko, cukier oraz esencję waniliową umieszczamy w misce. Dodajemy do tego wyrośnięty zaczyn i zaczynamy wyrabiać ciasto, podczas wyrabiania dolewamy masło ( moje ciasto wyrobił robot i trwało to około 5-7 minut). Jeśli ciasto jest zbyt tępe dodajemy jogurt/śmietanę i wyrabiamy dalej.
Gotowe ciasto odstawiamy na 30-40 minut do podrośnięcia.
3. Łączymy z serem żółtko, cukier, roztopione masło (jeśli ser był z kostki, mielimy go dwukrotnie)
ewentualnie dodajemy skórkę pomarańczową, rodzynki oraz proszek budyniowy. Mieszamy całość i odstawiamy pod przykryciem do lodówki.
3. Łączymy z serem żółtko, cukier, roztopione masło (jeśli ser był z kostki, mielimy go dwukrotnie)
ewentualnie dodajemy skórkę pomarańczową, rodzynki oraz proszek budyniowy. Mieszamy całość i odstawiamy pod przykryciem do lodówki.
4. Kiedy ciasto podrośnie, przekładamy je na stolnicę/blat i odgazowujemy (krótko zagniatamy) i wałkujemy na kształt prostokąta. Smarujemy masą serową tak aby końce pozostały czyste. Zawijamy i kroimy na kawałki grubości 2-3 cm.
5. Gotowe ślimaczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy na 15-20 minut do lekkiego podrośnięcia.
Ślimaczki pieczemy 190 stop przez około 30. Grzanie góra - dół bez termoobiegu.
Kiedy ślimaczki ostygną, możemy je polukrować. Smacznego !!!
5 comments
Uwielbiam takie buły. Są pyszne. Miłego dnia kochana :-)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają. Lubię wszelakiego rodzaju ciasta i drożdżówki na drożdżach :)
OdpowiedzUsuńŚwietne bułeczki <3 wyglądają super z pewnością smakują równie dobrze :D
OdpowiedzUsuńDałabym się skusić...
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.