Galaretki drobiowe
Delikatne galaretki drobiowe z warzywami, skropione sokiem z cytryny to doskonała przystawka na święta czy sylwestra. Nie są trudne do zrobienia, podstawą jest czysty klarowny rosół.
Składniki na około 8-10 miseczek galaretki
1. Warzywa myjemy i obieramy. Ćwiartki z kurczaka także myjemy i pozbawiamy ewentualnie zbyt dużej ilości tłuszczu która może się na nich znajdować.
2. Warzywa z mięskiem wkładamy do garnka i zalewamy 2,5 l wody. Przyprawiamy do smaku ( liśćmi, zielem, solą oraz warzywkiem ). Gotujemy około 1 h i 20 minut jak normalny rosół.
3. Po tym czasie wyjmujemy warzywa i kroimy na plasterki bądź w kostkę, a mięso oddzielamy od kości. Rosół przecedzamy przez sitko i odlewamy 2 litry.
4. W gorącym rosole rozpuszczamy żelatynę.
5. W miseczkach bądź innych pojemniczkach układamy po porcji pokrojonych warzyw oraz mięska. Zalewamy rosołem z żelatyna i odstawiamy do przestygnięcia, a następnie na kilka godzin do lodówki. Smacznego !
Składniki na około 8-10 miseczek galaretki
- 2 duże ćwiartki z kurczaka
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/2 małego selera
- 4liście laurowe
- 6 kulek ziela angielskiego
- 4 łyżki żelatyny
- zielona pietruszka
- sól, pieprz do smaku
- warzywko ( naturalny suszony mix warzyw bez soli )
1. Warzywa myjemy i obieramy. Ćwiartki z kurczaka także myjemy i pozbawiamy ewentualnie zbyt dużej ilości tłuszczu która może się na nich znajdować.
2. Warzywa z mięskiem wkładamy do garnka i zalewamy 2,5 l wody. Przyprawiamy do smaku ( liśćmi, zielem, solą oraz warzywkiem ). Gotujemy około 1 h i 20 minut jak normalny rosół.
3. Po tym czasie wyjmujemy warzywa i kroimy na plasterki bądź w kostkę, a mięso oddzielamy od kości. Rosół przecedzamy przez sitko i odlewamy 2 litry.
4. W gorącym rosole rozpuszczamy żelatynę.
5. W miseczkach bądź innych pojemniczkach układamy po porcji pokrojonych warzyw oraz mięska. Zalewamy rosołem z żelatyna i odstawiamy do przestygnięcia, a następnie na kilka godzin do lodówki. Smacznego !
12 comments
Uwielbiam takie tymbaliki. Są pyszne :)
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię takich rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam, ale dla rodzinki z przyjemnością robię ;)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie robiłam takiej galaretki.Mój mąż ją uwielbia.
OdpowiedzUsuńJa dodaję jeszcze groszek zielony i jajko na twardo w plasterkach.
Teraz robię ją często i też czasem dodaje jajko i groszek :)
UsuńPojawia się u mnie raz na jakiś czas bo moje chłopaki bardzo lubią :-)
OdpowiedzUsuńFaceci jakoś bardziej za galaretka szaleją ;)
UsuńWieki tego nie jadłam:) A pamiętam, że bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuńmMMM...UWIELBIAM :) drobiową to już szczególnie ;)
OdpowiedzUsuńZ mamą zawsze robię galaretę, choć osobiście za nią jakoś nie przepadam :).
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam galarete teraz już średnio, twoja jest kolorowa :)
OdpowiedzUsuńBabcia zawsze robi takie dla nas xD Lubimy ale jakoś specjalnie nie lecimy na to :P
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zajrzałeś na mojego bloga. Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.