Co zrobić gdy trafiły nam się bardzo kwaśne mandarynki? Wycisnąć z nich sok i zrobić ciasto, bo ciasto zawsze wyjdzie pyszne, słodkie i idealne do kubka herbaty ;)

Bułeczki idealne na słodkie śniadanie, mięciutkie, aromatyczne i z najważniejszym składnikiem czyli sokiem pomarańczowym który jak to niektórzy mówią robi robotę w tym przepisie ;) Możecie użyć oczywiście innego soku np. mandarynkowego lub w grejpfrutowego.

 

Znany i bardzo lubiany sernik bez sera, zawsze się udaje i wszystkim smakuje. 

Za każdym razem może smakować inaczej, poprzez zmianę spodu, dodanie owoców lub kakao czy też kawy.

Składniki na tortownice 18 cm na 24 podwajamy składniki


spód:

• biszkopty

• 150 ml wody
• 2 płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej
• 1 łyżeczka cukru trzcinowego
   

masa jogurtowa:

• 1 jogurt grecki 400 g
• 2 jajka kl L
• 1/3 szkl cukru
• 1 budyń, użyłam morelowego (40 g)
  
• 60 ml oleju rzepakowego

Spód

1. Biszkopty namaczamy i wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

 

Masa serowa

2. Oddzielamy żółtka od białek. Z białek ubijamy sztywną pianę, która utrwalamy cukrem.
3. Tymi samymi ubijakami ( od miksera - nie musimy myć ) ubijamy żółtka.
4. Do ubitych żółtek dodajemy olej, jogurt i budyń w proszku. Mieszamy wszystko na najwolniejszych obrotach.
5. Na sam koniec dodajemy ubita pianę i delikatnie mieszamy.
6. Masę wykładamy na namoczone biszkopty, na wierzchu układamy odsączone mandarynki.
Gotowy sernik pieczemy w 180 stop przez około 50-60 minut grzanie góra dół bez termoobiegu.

 

Upieczony i ostudzony sernik możemy posypać cukrem pudrem. Smacznego !

Lekkie, słodkie z nuta orzeźwienia za sprawą jogurtowej masy z mandarynkami, bardzo proste do wykonania i idealne na każdą okazje.

Wyszło pyszne, tyle mogę powiedzieć ;) 

 

 

 

 

 

Być może to już ostatni przepis prze świętami, ale za to jaki ;) Prosty do wykonania i zapewniam że bardzo smaczny, wręcz jak sernikowy obłoczek.

1. Jajka wraz z cukrem ubijamy na puszysta masę. Następnie dodajemy mąkę, 1 łyżkę oleju oraz proszek do pieczenia. Całość delikatnie mieszamy i wykładamy na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia.

Pieczemy w 180 stop przez 15 minut

Upieczony i lekko przestudzony biszkopt odrywamy od papieru do pieczenia, następnie obręczą wykrawamy sześć kółek. 

2. Żelatynę namaczamy w zimnej przegotowanej wodzie, mandarynki odsączamy na sicie, a syrop zachowujemy (pozostałe mandarynki wraz z syropem przekładamy do słoika i możemy je tak przechowywać do 3 dni)

3. Twaróg przekładamy do miski wraz z cukrem pudrem.

4. Śmietankę ubijamy na sztywno.

5. Do żelatyny dodajemy 2 -3 łyżki syropu i podgrzewamy do jej rozpuszczenia

Następnie hartujemy ( do żelatyny dodajemy łyżkę twarogu i mieszamy) wlewamy do twarogu i miksujemy, na koniec dodajemy odsączone mandarynki oraz śmietankę i mieszamy całość.

Chowamy do lodówki tak aby masa zaczęła lekko tężeć.

6. Jeżeli mamy więcej niż jeden ring to super, ja mam tylko jeden i tym jednym tez da radę zrobić takie torciki, tylko masa musi być w trakcie tężenia.

Do ringu na dno wkładamy jeden blat biszkoptu, nasączamy go i wkładamy 1/3 masy serowej, następnie, przykrywamy drugim blatem lekko dociskając i powoli zabieramy ring. 

Postępujemy tak do ostatniego torcika.

Torciki schładzamy w lodówce przez co najmniej 2 godziny.

Przed podaniem dekorujemy cukrem pudrem i czekoladowymi jajeczkami. Smacznego !!

Najlepszymi ciastami na święta są dla mnie warstwowce, różne smaki, struktury, słodkości często przełamane kwaskową warstwą. Uwielbiam takie ciasta i co roku przygotowuje inną wersję.

W tym roku trójsmakowy miodownik z dużą ilością kajmaku na wierzchu, coś pysznego mówię Wam ;)

Idealne na święta Bożego Narodzenia, ale nie tylko, na urodziny czy spotkanie rodzinne tez będzie pasować, troszkę pracy przy nim ale ile smaku to tylko sami możecie się dowiedzieć jak go upieczecie ;)

1. Z podanych składników zagniatamy ciasto i dzielimy na trzy równe części. Do jednej dodajemy kakao i zagniatamy. Każda wałkujemy na szerokość blaszki.

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, na papier dajemy ciasto i  pieczemy.

2. W dużym garnku rozpuszczamy masło wraz z cukrem. Dodajemy twaróg i jajko i energicznie mieszamy. Wszystko robimy na najmniejszym ogniu. 

3. Kiedy się zagotuje, dodajemy wcześniej rozmieszany w mleku budyń i całość gotujemy chwilę (może się tak zdarzyć że masa będzie wyglądać na zważoną - na szczęście wystarczy wszystko zblędować i jeszcze raz zagotować i już :)

4. Gotową masę serową odstawiamy na chwilę do lekkiego przestygnięcia.

Następnie dajemy na dno blaszki dajemy z papierem do pieczenia pierwszy blat jasny i na niego wykładamy jeszcze ciepłą masę sernikową, przykrywamy ciemnym blatem.

5. Na soku gotujemy budyń, gdy wyłączymy gaz wsypujemy galaretkę i mieszamy do rozpuszczenia się jej, następnie dodajemy mandarynki bez zalewy.

Jeszcze ciepłą masę wykładamy na ciemny blat ciasta i przykrywamy ostatnim blatem.

6. Na wierzch wykładamy kajmak i posypujemy go spora ilością orzechów włoskich.

Ciasto owijamy folia i odstawiamy do ostygnięcia mas, a następnie przechowujemy w lodówce.

Najlepsze jest na drugi, trzeci dzień. Smacznego !

To ciasto jest można powiedzieć ekspresowe w wykonaniu ponieważ tylko miksujemy i czekamy aż się nam upiecze ;)

1.  Składniki na ciasto zmiksować ze sobą i przełożyć do blaszki wyścielanej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą.

2. Twaróg ucieramy z masłem, a następnie dodajemy jajko, cukry, budyń i miksujemy na gładką masę.

Gotową wykładamy kupkami w odstępach na ciasto, następnie na sam koniec wykładamy mandarynki.

Ciasto pieczemy w 170 stop. przez około 60 minut. 

3. Kajmak podgrzewamy razem ze śmietanką, a następnie wykładamy w zagłębienia na ciasto.

Ps. Można wyłożyć lub rozsmarować sam kajmak bez dodatku śmietanki.

Pyszne, lekkie, ciasto do przygotowania może w ten weekend ;)